
Na jednej z sesji poznałam fantastyczną rodzinę – fotografów z głowami pełnymi pomysłów na ujęcia. Dla mnie świetna lekcja, dla nich pamiątka – z drugiej strony obiektywu 🙂 Same wydmy to coś niesamowitego – afrykański piasek po sam horyzont!












Na jednej z sesji poznałam fantastyczną rodzinę – fotografów z głowami pełnymi pomysłów na ujęcia. Dla mnie świetna lekcja, dla nich pamiątka – z drugiej strony obiektywu 🙂 Same wydmy to coś niesamowitego – afrykański piasek po sam horyzont!